Brak produktów w koszyku.
Jest wiele Par (czytam to na grupach ślubnych), które z różnych powodów, czasami chcąc zaoszczędzić na dekoracjach ślubnych i kwiatach, same podejmują się przygotowań bukietów lub proszą o pomoc rodzinę. Bardzo często jest tak, że jest to z pozorna oszczędność, gdyż brak znajomości tematu powoduje zakup słabej jakości kwiatów, nieodpowiednie ich ułożenie, albo walkę z czasem aby wyrobić się ze wszystkimi dekoracjami. Tu lista jest długa …
Piszę tego posta właśnie dla tych osób, które rozważają dekorowanie własnego ślubu samodzielnie. Jestem przekonana, że po przeczytaniu go zmienicie swoje zdanie i czym prędzej wyślecie zapytanie do florystki.
Pewnego razu podczas demontażu wesela, podeszła do mnie rodzina, która wcześniej chodziła z miarką po sali
i gorączkowo ustalała szczegóły dekoracji. Segregowałam rzeczy do oddania do wypożyczalni, aż ta właśnie rodzina podeszła do mnie i zapytała: „Czy ma Pani czas na udekorowanie tej sali w sobotę?” Trochę się zdziwiłam. Ale miałam wolny termin i w zasadzie czemu nie. Okazało się, że dekoracje sali zostały powierzone rodzinie, która zdała sobie sprawę na miejscu jak wiele pracy trzeba wykonać aby udekorować salę… A przy tym jeszcze zadbać o swój piękny wygląd i wypoczęcie podczas wesela. W niedziele rozmawialiśmy, a umowa podpisana we wtorek. 🙂 Pierwszy raz w życiu zdobyłam klienta, sprzątając po weselu.
No dobrze, to teraz opiszę jak mniej więcej wygląda przeciętna realizacja, a potem sami oceńcie, czy warto iść
w samodzielne dekorowanie ślubu i wesela. 🙂
Praca zaczyna się od ustalania konceptu, wyboru kwiatów
Czyli zazwyczaj sporo wcześniej. Jako florysta wiem jakie kwiaty będą dostępne, jak je profesjonalnie przygotować, znam wypożyczalnię dekoracji, mam narzędzia, pojemniki na kwiaty. Znam się na aktualnych trendach ślubnych. Słowem już na tym etapie Para zostaje zwolniona z wymienionych rzeczy.
Realizacja
Załóżmy tylko jedno dość standardowe wesele w sobotę na 10 stołów, ściankę, florystykę indywidualną i ślub w plenerze. Praca osoby, która zajmuje się TYLKO dekoracjami i nie ma na głowie innych tematów do załatwienia, które tuż przed ślubem ZAWSZE się pojawią nieoczekiwanie.
Czwartek – wyjazd na giełdę ok 5 rano – zakupy kwiatów (wcześniej zamawiam kwiaty u SPRAWDZONEGO dostawcy), oczyszczanie, kondycjonowanie kwiatów, pakowanie „suchych” rzeczy, czyli uprzednio zakupionych lub wypożyczonych dodatków. Zazwyczaj to trwa od 5-8 h + na samej giełdzie z dojazdami 3h.
Piątek od rana – tworzenie dekoracji. Kompozycje na stoły oraz na koniec dnia florystykę indywidualną. To praca na full day, w zależności od tego jak bardzo skomplikowane są dekoracje. Jeśli mam wsparcie innej florystki, to idzie to sprawnie, ale i tak zajmuje to ok 8-15 h.
Sobota – od samego rana na nogach. Sprawdzenie czy wszystko jest popakowane. Jedziemy na sale. Czasem stoimy w korku, pocimy się aby się wyrobić. W zależności od dostępność obiektu dekorowanie na miejscu, rozstawianie wszystkiego (czasami tych elementów jest bardzo dużo: pod talerze, obrusy, serwetki, winietki wg listy, świeczniki, prezenciki dla gości). Dekoracja ślubu w plenerze (modląc się, żeby nie lało albo żeby nie lał się żar z nieba). Czas: od rana, czasem 3 czasem 10 h… Montaż bywa wymagający, coś się posypie, trzeba użyć wysokiej drabiny, albo dekoratorzy z wesela dzień wcześniej jeszcze nie posprzątali :(.
Niedziela – wszyscy smacznie śpią, jest cicho. Czasami sala wymaga uprzątnięcia dekoracji tuż po weselu (4-5 rano). Jeśli nie mam noclegu na miejscu i muszę dojechać, to wyobrażacie sobie o której musze wstawać i wsiadać za kółko. Na miejscu demontaż, sprzątanie, wstępna segregacja. Od 1h do 2h. Powrót do pracowni. Czasami demontaż jest w poniedziałek, ale u mnie zazwyczaj poniedziałek to dzień odwożenia rzeczy do wypożyczalni.
Drodzy, zwróćcie uwagę z ilu rzeczy, z ilu zmartwień i ciężkiej pracy uwalnia Was lub Waszych bliskich dekorator ślubny. Człowiek, który zna się na własnej robocie i robi to profesjonalnie.A na koniec powiem Wam drogie Panny Młode tak: jako osoba, która jest już po ślubie…Wyśpijcie się, odpocznijcie, zróbcie się na bóstwo przed ślubem i oddajcie dekoracje w ręce florystki.
Skontaktujcie się ze mną w sprawie wyceny, serdecznie zapraszam!
masz pytania?
Wypełnij formularz kontaktowy. Nie mogę się doczekać wiadomości od Ciebie.